Stało się.
Nie ma odwrotu.
Wiem, że jeśli nie zrobię tego teraz, w chwili, gdy tak wiele osób mnie wspiera, przekonuje i inspiruje,
to już nigdy się nie odważę.
Nie mogę ich zawieść, zatem rozpoczynam moją (mam nadzieje długą i niezwykłą) przygodę w blogosferze.
Simply my style to miejsce, gdzie chcę pisać o rzeczach, w których odnajduję choć odrobinę tego co mnie zachwyca, inspiruje, dodaje energii i co simply is in my style. Będzie o urządzaniu domu, kompromisach temu towarzyszących, trudnych wyborach i błahych przyjemnościach.
Zapraszam Was do świata „moich” wnętrz, który pochłonął mnie ostatnio całkowicie.
A czego można się spodziewać na moim blogu?
Absolutnie wszystkiego…
Korzystaj proszę z moich pomysłów i inspiracji ale pamiętaj: wszystkie teksty i zdjęcia ( cudze oznaczam) są mojego autorstwa, więc po siódme: nie kradnij.
A zatem…
p.s.
1.Aneta, Monia, Marcin to wszystko przez Was. Dzięki.
2.Lui postawiłaś wysoko poprzeczkę.
3.Boria, dziękuję za cierpliwość, ogromną i nieocenioną pomoc.
p.s.2. Cenie sobie zdanie innych, nawet jeśli jest inne od mojego (choć jak wiadomo jedynie słusznego;), będzie mi niezmiernie miło jeśli na koniec pod postem pozostawisz komentarz.
6 Comments
Kasia
Wczoraj, gdy podziwiałam na instagramie kolejne kadry z Twojego domu, pomyślałam: „dlaczego Marta nie ma bloga!?”. Pomyślałam tak, bo jeszcze jakiś czas temu (a czas – wiadomo – płynie szybko) sprawdzałam, gdzie Ciebie znaleźć! Bloga nie znalazłam. I wczoraj chciałam napisać: „Dziewczyno, bloga zakładaj!” . No i mam – założyłaś, i to już kilka tygodni temu, a ja tego nie zauważyłam 🙁 Muszę to naprawić. Idę robić kawę – przeczytam każdy wpis 😀
Simplymystyle
Dzięki Kasia, Twoje słowa to miodzio dla mojego serducha, dodają skrzydeł. Twojego bloga znam już od jakiegoś czasu ale nigdy nie komentowałam, teraz będąc początkującym blogerem wiem jaki to ogromny błąd.
Ven z someplacenice.pl
Kochana gratulacje, trzymam mocno kciuki 🙂
Marta
Trzymaj mocno, bo mam stracha;)
Marta
Lui, jak to w którym miejscu?
Na najwyższym:)
homelikeilike.com
Nie wiem, w którym miejscu jest moja poprzeczka ;), ale tutaj jest bardzo ładnie 🙂