Ten wpis, czekał na publikację od kilku miesięcy, był gotowy od dawna. Nie pytajcie, dlaczego tak długo zwlekałam, nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. A może potrafię, tylko boję się wypowiedzieć to na głos;).
Czarno-biała fotografia podoba mi się od zawsze i chyba właśnie dlatego zwróciłam uwagę na kuchnię, którą chcę Wam dzisiaj pokazać. Fantastyczna galeria ścienna nadaje ton temu wnętrzu.
Kuchnia nie jest imponujących rozmiarów, ale razem z jadalnią zrobiła na mnie ogromne wrażenia, zwłaszcza że jest to mieszkanie wynajmowane i najmujący nie mógł i nie chciał robić „dużego” remontu.
Poznajcie autora tego mieszkania…
……Brady Tolbert
Jeśli macie ochotę spojrzeć na resztę mieszkania Brady’ego znajdziecie je na blogu bradytolbert.com
***thank you Brady
****photography by Tessa Neustadt
Dobrego dnia!!!
6 Comments
Monika
bardzo lubię Twój blog. podoba mi się to co pokazujesz. nadajesz się do tego jak najbardziej. masz niezłe oko. sprawiasz dużo przyjemności pozwalając przeglądać te piękne wnętrza. jedno z nich – pokazane przez Ciebie zainspirowało mnie do zmian w łazience, a to jeszcze nie koniec. nie zostawiaj mnie 😉
Aga
Idealne. Najbardziej podoba mi się jak przemyślał holistycznie to mieszkanie. Każde pomieszczenie ma podobną bazę – biel, czerń plus odcienie żółcieni/pomarańczu/złota/drewna. Do tej podstawy dodaje wariacje. W sypialni zieleń i zgniła zieleń. Łazienka z akwamaryną, która przywodzi na myśl baseny. Linia akwamarynowa pojawia się również nad zlewem w kuchni. Jestem oczarowana. Najbardziej tym, że są to tak minimalistyczne wnętrza z niesamowitym smakiem i bardzo przytulne. To co zrobił dywan z salonem, mistrzostwo.
Pisz częściej <3
Aga
napisałam baseny a miałam na myśli wodę na rajskich plażach 😀
Marta
No właśnie Aga, sypialnia i salon równie fantastyczne. A te baseny w łazience? Trafiłaś w punkt;). Moich wpisów nie nazwałabym pisaniem a pokazywaniem;). Niestety nie mam takiej lekkości i polotu do pisania jak Ty i parę innych dziewczyn, ale postaram się nie zniknąć na kolejne pół roku:)
Magda Z.
Niesamowite mieszkanie. Niesamowite.
Wielki talent. Zgadzam się.
To dlaczego przez tyle miesięcy szczędziłaś nam tych widoków kochana? ?
Marta
Odkąd zobaczyłam jego galerię w kuchni, o niczym innym nie myślę. Chcę mieć taką ścianę;). A dlaczego wcześniej Wam go nie pokazałam??? Bo wciąż stoję w rozkroku i zastanawiam się czy mi po drodze z tym blogiem, czy ja się do tego nadaję;).