Szykowałam na dzisiaj inny wpis, nieco spokojniejszy od tego co chcę Wam pokazać, ale gdy tylko zobaczyłam nową kolekcję marki Thibaut wiedziałam, że muszę to mieć na blogu. Muszę to Wam pokazać, choć pewnie będą tacy, którzy już to gdzieś widzieli.

 Thibaut to najstarsza w Stanach Zjednoczonych firma produkująca tapety.
Powstała w 1886 w Nowym Yorku. Jej założycielem był Richard E. Thibaut

Jedni wzdychają do na widok butów, torebek, biżuterii, perfum. Czekają na kolejne modowe sezony i fashion weeks. Ja wzdycham gdy widzę energetyczne wnętrza, kolory i wzory.
Cieszę się jak dziecko, gdy wpadnie mi w ręce nowa książka czy album o wnętrzach.

Spójrzcie jakie piękne zdjęcia i inspiracje. Ta kolekcja jest niezwykła i to nie tylko tapety ale również tkaniny dekoracyjne i materiały obiciowe.
Cudowne zasłony, poduszki i meble.
Zacznę nie inaczej tylko od mojej blue & white obsession.

TradeRoutes-Cochin

TradeRoutes-Bonaire2

TradeRoutes-BlueGroup

TradeRoutes-BlueGroup2

TradeRoutes-GoaMajuli

TradeRoutes-GoaMajuli2(1)

TradeRoutes-Cruising

TradeRoutes-IslandCruising

TradeRoutes-Cruising2

TradeRoutes-IslandCruising2

TradeRoutes-MedallionPaisley

TradeRoutes-MedallionPaisley2

TradeRoutes-PinkGroup

TradeRoutes-PinkGroup2

To nie wszystkie wzory i kolory, są też spokojniejsze wersje ale ja lubię mocny akcent.

Po więcej, po spokój i wyciszenie odsyłam Was na stronę Thibaut

Mi nie daje tylko spokoju fakt, że w Polsce takie rzeczy są wciąż rzadkością trudną do zdobycia, choć znam kogoś kto może móc to mieć;)

I jak, są jacyś odważni?

Marta